Depresyjne myślenie podczas pandemii koronawirusa! autor Robert L. Leahy Tłumacz…

[ad_1]
Depresyjne myślenie podczas pandemii koronawirusa! autor Robert L. Leahy Tłumaczenie: Agnieszka Tousty-Ingielewicz

„Czasami pesymizm, smutek i poczucie bezradności są w tych warunkach całkiem naturalne. Utrzymanie równowagi podczas tej pandemii wymaga wiele. Ale są rzeczy, które możemy zrobić, aby lepiej sobie poradzić i powstrzymać depresję. Robert L. Leahy opublikował wiele tekstów na temat pobytu w domu podczas pandemii np.:

10 kroków do radzenia sobie z izolacją;
Martwisz się o koronawirusa?
7 kroków do przezwyciężenia zmartwień; i lęk przed koronawirusem: jak radzić sobie ze strachem przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa.

Dzisiaj profesor Robert L. Leahy chce się skupić na depresyjnym myśleniu.

Podejście Terapii Poznawczej, opracowane przez Aarona Becka, podkreśla znaczenie naszych wzorców myślenia. Myślenie depresyjne charakteryzuje się pewnymi zniekształceniami w sposobie myślenia. To tak, jakbyś nosił bardzo ciemne okulary przeciwsłoneczne i dochodziłeś do wniosku, że jest noc. Ale jeśli zdejmiesz okulary przeciwsłoneczne, może się okazać, że jest naprawdę pochmurno – lub, w niektórych przypadkach, świt.

Niektórzy ludzie błędnie uważają, że terapia poznawcza jest siłą pozytywnego myślenia lub szczęśliwego myślenia. To nie jest prawda. To siła realistycznego myślenia. Jednym ze sposobów jest uświadomienie sobie, że istnieje kilka sposobów patrzenia na daną sytuację. Powiedzmy, że terapia poznawcza zachęca do elastycznego myślenia – jest otwarta na inny sposób postrzegania rzeczy.

Pięć depresyjnych myśli i jak inaczej myśleć.

Spójrzmy na kilka typowych myśli, które możesz mieć w tym czasie.

1. Jestem skazany na śmierć. Nazywa się to magicznym myśleniem i myśleniem katastroficznym. Oznacza to, że przewidujemy przyszłość bez wszystkich faktów i wierzymy, że rezultatem będzie coś, z czym nie będziemy mogli żyć. Oczywiście byłoby katastrofalne, gdybyś ty lub ktoś bliski umarł na Covid19. Ale teraz Anthony Fauci twierdzi, że szanse na śmierć są bardzo niewielkie. Na dzień dzisiejszy, 20 marca, ponad 14 200 osób uzyskało pozytywny wynik testu w USA i co najmniej 187 osób zmarło. Jeśli obliczymy aktualny odsetek osób, które zmarły, w Stanach Zjednoczonych wyniesie on 0,00000056 (330 milionów mieszkańców). Oczywiście więcej ludzi umrze, ale jeśli spojrzymy na Chiny, w których nie odnotowano żadnych nowych przypadków lub bardzo niewiele nowych przypadków, obserwujemy 80 967 przypadków z 3248 zgonami w stosunku 0,000022. (Populacja Chin wynosi około 1 480 000 000). Zatem w kraju, w którym po raz pierwszy wybuchł Covid19, prawdopodobieństwo śmierci jest obecnie bardzo, bardzo niskie.

2.Jestem całkowicie bezradny. Jest to coraz bardziej powszechna myśl, którą ludzie mają, ponieważ nie mogą iść do pracy, gdy są w domu. Ale jak autor ten zauważył na poprzednim tekście pt.: Zostań w domu podczas pandemii: 10 kroków do radzenia sobie z izolacją, jest wiele rzeczy, które możesz zrobić będąc w domu. Możesz pozostać w kontakcie z przyjaciółmi, korzystać z internetu, gotować posiłki, ćwiczyć, uczyć się nowych umiejętności lub informacji, wspierać, medytować, spać dłużej i wiele innych rzeczy. Istnieje wiele dobrych pomysłów – zwłaszcza korzystanie z aplikacji i gier online – aby zająć się dziećmi. Niektóre osoby organizowały wspólne ćwiczenia, kluby książki, grupy dyskusyjne z przyjaciółmi. Skupmy się teraz na tym, co możesz zrobić, a nie na tym, czego nie możesz zrobić.

3.Wszyscy są niebezpieczni. Jest to oparte na przekonaniu, że każdy może być nosicielem wirusa. Myślę, że jest to dobre założenie – ale jest niedokładne. Na przykład w Chinach 80 967 osób miało lub ma COVID19. Prawdopodobieństwo, że ktoś ma tego wirusa to 0,00055. To jest bardzo małe prawdopodobieństwo. Należy jednak stosować dystans społeczny i odpowiednią higienę, zakładając, że każdy może to mieć. To właśnie nazwałbym użyteczną iluzją – ale podczas epidemii jest to praktyczne. Postępuj zgodnie ze wszystkimi zaleceniami zalecanymi przez CDC (Centra Kontroli i Prewencji Chorób).

4. To koniec świata, jaki znamy. Niestety jest to stwierdzenie, które często zdarza się myśleć ludziom. Widziałem to na renomowanych serwisach informacyjnych, w mediach społecznościowych i wśród osób, z którymi rozmawiałem. Ponownie, jest to Magiczne myślenie z pewnym katastroficznym myśleniem i myśleniem „wszystko albo nic” tzn. Czarno-białym. Ale wydaje mi się to dość irracjonalne. Oto dlaczego uważam, że jest to nierealne. Po pierwsze, wszystkie epidemie dobiegają końca. Obserwujemy spadek liczby nowych zachorowań w kilku obszarach – Chiny i Izrael mają największe znaczenie w zmniejszaniu rozprzestrzeniania się. Nasza historia pokazuje, że dżuma, wielka grypa z lat 1917–1921, polio, ospa i inne epidemie na całym świecie i lokalne zawsze się kończą. I świat trwa. Po drugie, kiedy jesteśmy zaniepokojeni, zakotwiczamy się w naszej obecnej sytuacji – szczególnie w naszych emocjach. Są to nawykowe zasady, których używamy – zwane heurystyką – które prowadzą nas do stronniczego spojrzenia na rzeczy. Psychologowie nazywają to zakotwiczeniem i heurystyką emocji lub afektu. Ale w historii ludzkości przeżyliśmy epidemie, wojny światowe, kryzysy gospodarcze i katastrofy naturalne. Często nie doceniamy naszej odporności – jak pokazuje praca psychologa z Kolumbii George’a Bonanno. Często uważamy, że nie będziemy w stanie sobie z tym poradzić, ale tak jest. Nasze obecne myślenie prowadzi nas do przekonania, że ​​nic nigdy nie wróci do normy. Założę się, że tak będzie. Poczekajmy i zobaczmy, co się stanie.

5. Nigdy nie poczuję się lepiej. Jest to powszechne przekonanie, kiedy odczuwamy intensywne emocje. Przewidujemy nasze przyszłe emocje. Widziałem to u moich pacjentów, przyjaciół i u siebie. Przewidujemy nasze emocje na podstawie tego, jak się teraz czujemy. Psychologowie nazywają to prognozowaniem afektywnym – przewidujemy nasz wpływ lub nasze emocje. Przewidujemy, że jeśli wydarzy się coś złego, będziemy czuć się źle przez długi czas i będziemy czuć się bardzo źle. Ale badania nad prognozowaniem afektywnym przeprowadzone przez Gilberta, Wilsona i innych pokazują, że bardzo źle przewidujemy nasze uczucia. Po pierwsze, kiedy odczuwamy intensywne emocje, nie doceniamy, jak rzeczy mogą się zmienić lub jak lepiej sobie poradzimy w przyszłości. Pomyśl o sobie. Ile razy myślałeś, że intensywne negatywne uczucie, które masz teraz, nigdy nie zniknie – nigdy się nie zmniejszy? Ale tak się stało. W rzeczywistości wiem, że kiedy czuję się trochę ponuro lub jestem zaniepokojony, staram się zmienić skupienie na czynnościach lub kontaktować się z innymi ludźmi lub przypominać sobie, że już wcześniej mieliśmy trudności. Mój nastrój się zmienia. W rzeczywistości możesz śledzić swój nastrój co godzinę w ciągu dnia i sprawdzić, czy negatywny nastrój w ogóle się zmniejszy. Sprawdź, czy są jakieś neutralne emocje lub pozytywne emocje.

Pamiętaj, że inne myślenie jest eksperymentem, czymś, czego możesz spróbować, gdy czujesz się przygnębiony. Nie oznacza to, że zaprzeczasz niebezpieczeństwu lub myślisz, że wszystko się ułoży. Ale pozwala ci wziąć pod uwagę możliwość, że istnieje wiele sposobów myślenia, a to może dać ci narzędzia do radzenia sobie, gdy twój umysł wydaje się jak by był porwany.”

#robertlleahy #depresja #coronawirus #znieksztalceniapoznawcze


[ad_2]

Source